Dlaczego? Cóż, obserwując podejście firm do komunikacji coraz częściej zauważam, że kultura firmy ma przełożenie na blogi. Zresztą to nic nowego. Ale to dosyć symptomatyczne, że firmy na fali nowości jakimi są blogi firmowe nie dostrzegają, że nie są one same w sobie lekiem na całe zło komunikacyjne.
Blog firmowy nie zmieni wizerunku firmy w jakiś magiczny sposób. Jeśli kultura wewnętrzna w firmie jest jaka jest, to wcześniej czy później wyjdzie to na blogu. Czasami na pierwszy rzut oka (po pierwszej rozmowie czy wizycie w firmie) da się powiedzieć, czy w ogóle pomysł na bloga jest trafiony.
Popieram. Truję o tym non stop:) http://blog.sensors.pl/2008/08/28/wiecznie-swiezy-kotlet-czyli-dlaczego-polskie-firmy-nie-bloguja/ http://blog.sensors.pl/2009/01/02/marka-tez-czlowiek/